opowiadania kwarantannowe

Czasy

24 października 2020

 

Jeden z jego uczniów błyskawicznie, nie dając sobie nawet sekundy na zastanowienie odpowiedział:

życie jest dobre profesorze

– szczególnie gdy się żyje – skwitował Tarnawicki. – Wiecie, musiałem w szkole spędzić 42 lata by sie tego w końcu nauczyć – zaśmiał się teraz głośno, a za nim serdecznie zaśmiali się wyraźnie poruszeni i zainspirowani abiturienci.

Zadzwonił dzwonek, a oni, pierwszy raz nie pozwoliwszy zakończyć nauczycielowi ostatniej jego i ich lekcji, wstali i jak jeden mąż klaskali w dłonie, hołdując swemu profesorowi.

***

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *